Rok 2024 to trudny czas dla juniorów. Niewiele ofert pracy, zwolnienia i wszędobylskie AI.
Ale moim zdaniem, nadal wysokie kompetencje i dobra znajomość sztuki programowania okraszona zmysłem biznesowym i chęcią współpracy z innymi niż IT interesariuszami projektów informatycznych, zaowocuje dużą satysfakcją i godnymi zarobkami.
Może nie w 6 miesięcy, ale 2-3 dni lata wytężonej pracy (niestety również ślęczenia po nocach) na pewno zbliży Cię do celu. Oczywiście wszystko to jest uzależnione wyłącznie od Ciebie.
Może zamiast wyrzucać 8, 10, 16 tysięcy złotych na bootcamp, gdzie często "wykładowcy" to absolwenci poprzednich edycji takich bootcampów - tak, znam takie przypadki - poczytaj o tym na czym polega programowania i nauka programowania. Jakie są ścieżki rozwoju, narzędzia, technologie. Oswój się z techniczną nomenklaturą czy na czym polega prowadzenie projektów. Poznaj podstawowe algorytmy czy pojęcie złożoności obliczeniowej.
Marian Witkowski. Zacząłem programować w 1994 roku. Przeżyłem i upadek dotcom'ów i wiele fal kryzysów w branży. I na pewno jakość kodu ma znaczenie, ale jeszcze ważniejsza jest komunikacja wśród zespołu. Tak więc oprócz umiejętności twardych, warto szkolić te tzw. miękkie.